Tak... uczył nas kiedyś całkiem fajny pan od geografi.. w sumie nie kiedyś, bo dopiero w tym półroczu odchodzi. Nauczył się mówić ,,śmieszne żarty'', które po prostu rozbrajają XD. W końcu wyczerpał limit, zaczął się jąkać i dopiero po paru sekundach zupełnie zmienił temat wstawiając uwagi i przechodząc do lekcji..
Post został pochwalony 0 razy
|